Ja już się chyba "zahartowałam" bo na mnie nie za bardzo działa, ale może to dlatego, że koło mnie tylko że przy kompie siedzi moja siostra, a po drugie mamy razem pokój więc... Nie mam się w sumie czego bać, a nawet jakbym się czegoś dygała to jeszcze mogę się odwrócić w nocy do mojej kochanej ściany obklejonej Michael'em ale to tylko taki szczegół.... :D
Dobra, to tak na dobranoc wstawiam ten filmik chociaż jeszcze wcale spać nie idę XD
Dobranoc! It is scary...
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz